Hospital in Shangri-la © 2013 . All rights reserved.

Shangri-la, po trzecie… I’m not well

Po trzecie, zaniemogłam… Wyjeżdżając z Dali, 300 kilometrów wcześniej i 1200 metrów niżej, właścicielka mojego hotelu nie znoszącym sprzeciwu głosem wykrzyczała mi listę powodów…

I’m not well… Back in Dali, 300 kilometers away and 1200 meters lower, my landlady was convincing me in the rather authoritarian way that going to Shangri-la is an irrational idea … Continue reading

Tibetan Gods with Mao Zedong © 2013 Katarzyna Tolwinska

Shangri-la, po drugie… Mao

Po drugie, mój pierwszy wieczór w Shangri-la przyniósł jedną z najbardziej abstrakcyjnych rozmów, jakie ostatnimi czasy odbyłam. Dojechałam tak szczęśliwa ośmioma godzinami non-stop-kina-w-przedniej-szybie, że nic mi nie było straszne. Powoli zapadał zmrok, ale spojrzałam na mapę, 2 kilometry do starego … Continue reading

Bus to Shangri-la © 2013 Katarzyna Tolwinska. All rights reserved.

Shangri-la, Po pierwsze

Po pierwsze, pierwszy raz od ponad trzech lat widzę śnieg. W oddali, rozłożony jak panisko na  strzelistych górach. Wziął mnie z zaskoczenia, zza zakrętu. Wypełnił przednią szybę autobusu w którym dochrapałam się honorowego miejsca obok kierowcy. Miejsce owo, pierwotnie fotel … Continue reading